Ile kosztuje bankowanie krwi pępowinowej?

Przechowywanie krwi pępowinowej, a dokładniej zawartych w niej komórek macierzystych, jest coraz częściej wybieraną opcją przez młode mamy, które chcą zabezpieczyć zdrowie swojego dziecka na wypadek ciężkich schorzeń lub stwierdzenia wad wrodzonych. Na świecie z taką procedurą mamy do czynienia od 1988 roku, w Polsce natomiast – od 2006. Wiele rodziców martwią jednak koszty. Czy słusznie? Ile kosztuje bankowanie krwi pępowinowej?

Dlaczego krew pępowinowa jest tak drogocenna?

Krew pępowinową wraz z zawartymi w niej komórkami macierzystymi pobiera się od dziecka podczas porodu. Jest to zabieg nieinwazyjny, a także bezbolesny, jednak o możliwości jego wykonania wciąż wie zbyt mało młodych rodziców. Komórki macierzyste to komórki niewyspecjalizowane. Oznacza to, że wykazują zdolność do szybkiego namnażania oraz przekształcania się, co znajduje swoje zastosowanie w leczeniu aż 80 chorób o charakterze onkologicznym bądź hematologicznym. Jednak wszystko wskazuje na to, że lista ta będzie się stale wydłużać. Jak do tej pory znalazły się na niej takie schorzenia, jak chłoniaki, niedokrwistość aplastyczna, rak piersi oraz nerek, a także ostra białaczka. Co więcej, za pomocą komórek macierzystych udało się wyleczyć już 2 pacjentów z wirusem HIV.

Leczenie polega na przeszczepieniu komórek macierzystych, który skutecznie wzmacnia układ odpornościowy oraz krwionośny. Stanowi doskonałą alternatywę dla przeszczepu szpiku kostnego, ponieważ wiążą się z mniejszym ryzykiem powikłań ze względu na mniejszą dojrzałość immunologiczną. W jednej pobranej porcji znajduje się aż 800 milionów takich komórek. Do przeszczepu niezbędne jest natomiast 20-25 milionów na każdy kilogram masy ciała pacjenta. Oznacza to, że jedna porcja pozwala na regenerację układu krwionośnego osoby, której waga nie przekracza 40 kilogramów. Co istotne, takie odnowienie następuje w ciągu miesiąca, a krew pępowinowa może uratować życie nie tylko danemu dziecku, ale również jego starszemu rodzeństwu. Okazuje się pomocna także w przypadku wspierania leczenia rodziców. Można ją przechowywać tak długo, jak to konieczne.

Ile kosztuje bank krwi pępowinowej?

Krew pępowinowa jest pobierana w ilości około 70 mililitrów podczas porodu przez położną lub pielęgniarkę, która została przeszkolona do tego celu. Jednak należy mieć na uwadze, że szpitale nie dysponują własnymi, specjalnymi zestawami, pozwalającymi na jej bezpieczne przechowywanie, dlatego w dniu porodu rodzice muszą zadbać o ich dostarczenie. Bezterminowe przechowywanie komórek macierzystych jest możliwe dzięki ciekłemu azotowi znajdującemu się w takim opakowaniu, który szybko zamraża krew, zapobiegając degradacji komórek. Rodzice chcący się zdecydować na taką procedurę, zastanawiają się, ile kosztuje bankowanie krwi pępowinowej. Choć nie jest to mały koszt, wykorzystanie komórek macierzystych do leczenia poważnych schorzeń cechuje się nie tylko o wiele wyższą skutecznością niż alternatywne sposoby, ale również większą opłacalnością.

Wiele z banków krwi pępowinowej w Polsce to placówki prywatne. Przed porodem należy uiścić jednorazową opłatę za zestaw do pobrania, koszt zabiegu oraz transport, czyli około 260 złotych. Po porodzie trzeba również uiścić kwotę za badanie komórek, a także ich zamrożenie. Od 2. miesiąca po porodzie, aż do momentu, kiedy dziecko ukończy 1. rok życia, rodziców czeka miesięczny koszt w wysokości od 260 złotych. Po tym okresie abonament wynosi jedynie 50 złotych.

To, ile kosztuje bank krwi pępowinowej, niekiedy przerasta młodych rodziców. Częstą praktyką w Polsce stało się więc pokrywanie tych kosztów z pieniędzy otrzymanych w ramach programu 500+.

Bankowanie krwi pępowinowej, cennik – co z darmowymi bankami?

W Polsce istnieje również kilka banków publicznych. Choć przechowywanie w nich komórek jest bezpłatne, nie mamy gwarancji, że będą mogły zostać później wykorzystane do leczenia, ponieważ rodzic zrzeka się do nich prawa. Z takiej krwi pępowinowej może skorzystać każdy chory.